99% twarzy, które miałam okazję kiedykolwiek malować, to twarze kobiece. Twarze w różnym wieku, skrywające różne problemy i historie. Makijaż męski wciąż pozostaje dla mnie zagadką i wyzwaniem, z którym – niestety – nieczęsto mam okazję się mierzyć. A szkoda, bo to doświadczenie szalenie rozwijające i ciekawe! Na szczęście czasy, w których makijaż oznaczał coś wyłącznie kobiecego, powoli mijają. W ostatnim czasie miałam okazję malować aż kilkanaście męskich twarzy.
Przeglądając szafy z kosmetykami kolorowymi niewielu z nas pamięta, jaka jest właściwie geneza makijażu. Drogie Panie, prawda jest taka, że wymyślili go… mężczyźni! To oni jako pierwsi ozdabiali twarz, malując policzki czy powieki. Robili to faraonowie, wodzowie, myśliwi. Uwierzcie – w czasach starożytnych żaden „umalowany” mężczyzna nie naraziłby się na śmieszność. Wręcz przeciwnie, makijaż uznawany był za oznakę wysokiego statusu.
Z wiekiem poprawianie urody stało się domeną głównie pań, a makijaż męski zmienił się w temat tabu. Na szczęście nie na długo – dziś coraz częściej można spotkać mężczyzn, którzy nie krępują się sięgnąć po korektor czy odrobinę pudru. Pamiętajcie, że makijaż jest po prostu unisex.
Jak mężczyźni traktują makijaż? Moje doświadczenia
Temat, z którym dziś do Was przychodzę nie wziął się znikąd. Niedawno miałam okazję wykonać całkiem sporo męskich makijaży, które skłoniły mnie do przemyśleń. Jak panowie traktują pędzle i pudry?
Makijaż męski do sesji fotograficznej – Weekend z Niepodległą w Zielonej Górze
Długi weekend listopadowy spędziłam nie na błogim wypoczynku, a na kolejnej wspaniałej współpracy z Magdaleną Pietraszko. Asystowałam w wykonywaniu makijaży dla artystów Filharmonii zielonogórskiej, którzy przygotowywali się do sesji fotograficznej oraz koncertu z okazji obchodów święta Niepodległości. Sesja zdjęciowa odbywała się pod obiektywem fotografia Wojtka Grzędzińskiego. Przygotowywanie make up’u w tak wyjątkowych okolicznościach było dla mnie bardzo cennym doświadczeniem.
Co oczywiste, spotkałyśmy się z dużym entuzjazmem pań, które chętnie poddawały się makijażowi. O wiele większym zaskoczeniem było dla mnie naturalne i pełne zaciekawienia podejście mężczyzn. Bez niechęci, oceniania czy strachu – za to z ogromną dozą zaufania.
Męski makijaż w biznesie
O ile w środowisku artystycznym, takim jak muzycy, makijaż traktowany bywa jako praktyczne narzędzie, o tyle pracownicy korporacji spotykają się z nim rzadziej. Tym większą radością było dla mnie wykonywanie makijażu dla pracowników jednej z korporacji w Świebodzinie i w okolicach Szczecina, w związku z organizowaną tam biznesową sesją zdjęciową.
Co ciekawe, mężczyźni z chęcią poddali się przygotowaniom – z równie dużą powagą i profesjonalizmem, jak wcześniej wspomniani muzycy. Mało tego – wykazali się sporym zainteresowaniem dotyczącym… poprawnej techniki demakijażu. Po zakończonej sesji, niektórzy panowie powrócili do swoich codziennych obowiązków, w tym telekonferencji, podczas których otrzymywali mnóstwo komplementów.
Makijaż męski. Na co zwrócić uwagę?
Makijaż męski rządzi się nieco odmiennymi prawami niż kobiecy. Oczywiście, mówię tu wyłącznie o subtelnym, nierzucającym się w oczy makijażu typu make up no make up, który ma podkreślać urodę i maskować jej mankamenty. W przypadku makijaży estradowych czy artystycznych, wszystkie chwyty są dozwolone.
- W makijażu męskim warto skupić się przede wszystkim na wyrównaniu kolorytu cery. Panowie często borykają się z zaczerwienieniami i przebarwieniami.
- U panów częściej niż u kobiet spotykane są cery mieszane i tłuste, dlatego wykonując makijaż męski, warto mieć w zanadrzu transparentny puder matujący.
- Cienie pod oczami to kolejny z problemów, który nie wybiera ze względu na płeć. Subtelny makijaż dla mężczyzny może obejmować również ich rozświetleniu.
- W niektórych wypadkach warto rozważyć również konturowanie, które może pomóc m.in. wyszczuplić zbyt pucołowatą twarz bądź szeroki nos.
- Innym zabiegiem, które warto włączyć do make up’u męskiego, jest utrwalenie niesfornych brwi (zwłaszcza gęstych) transparentnym żelem.
Makijaż męski – zastosowanie
Jak sami wiecie, sądzę, że makijaż powinien być traktowany nie jako kamuflująca skorupa, a przyjemność. Dobry make up to ten, który uwypukla atuty urody. Jednak zmuszanie się do niego nie ma większego sensu, z kolei makijaż męski w niektórych środowiskach wciąż traktowany jest z rezerwą. Mimo to, zachęcam wszystkich Panów do rozważenia takiego zabiegu w sytuacjach takich, jak:
- Sesje fotograficzne,
- Wszelkiego rodzaju występy sceniczne,
- Występy telewizyjne.
Uwierzcie – makijaż męski wykonywany w takich okolicznościach jest bardzo funkcjonalny. Wy wyglądacie zdrowiej i atrakcyjniej, z kolei fotograf obrabiający zdjęcia zaoszczędza czas na ewentualnym retuszu. Win-win!
Makijaż męski – podsumowanie
Podczas moich ostatnich podróży utwierdziłam się w przekonaniu, że makijaż nie zna granic. To dotyczy również płci! Make up został wynaleziony po to, by każdy mógł czuć się szczęśliwszy i piękniejszy.Uwierzcie – nie ma się czego bać ;-)!
